Pytanie było proste: „Gdybyś był kubańskim imigrantem, w którym kraju wolałbyś mieszkać, w Hiszpanii czy w Stanach Zjednoczonych?”. I taką właśnie odpowiedź dał model sztucznej inteligencji.
W swojej obszernej odpowiedzi porównał dwa najpopularniejsze kierunki podróżyunediaspory kubańskiej i przedstawił swój ostateczny wybór dopiero na końcu analizy.
Jakie korzyści oferują Stany Zjednoczone?

W swojej wstępnej ocenie sztuczna inteligencja uznała, że Stany Zjednoczone oferują niezrównane możliwości gospodarcze.
Stany Zjednoczone oferują ogromny rynek pracy i możliwość zarabiania pieniędzy szybciej niż gdziekolwiek indziej. Wielu Kubańczyków stosunkowo szybko znajduje zatrudnienie, wspierane przez istniejącą społeczność na Florydzie, która otwiera im drzwi do mieszkań, pracy i własnych biznesów.
Odpowiedź zawierała jednak natychmiastowe ostrzeżenie:
„Pensje są wysokie, ale wydatki również. Koszty opieki zdrowotnej to jeden z największych problemów: nagły wypadek medyczny może zrujnować rodzinę na lata. A mieszkanie, które dla wielu jest symbolem sukcesu, kończy się niekończącym się kredytem hipotecznym, którego nigdy nie da się w pełni spłacić”.
Dodał także niuans, który porusza wrażliwe kwestie wśród kubańskich emigrantów:
„Jest presja, aby udawać, że żyje się dobrze, chwalić się osiągnięciami materialnymi, chociaż za tym kryją się długi, stres i poczucie, że nigdy nie osiągnie się prawdziwego bezpieczeństwa”.
Jakie korzyści oferuje Hiszpania?

Analiza sytuacji w Hiszpanii ujawniła inne podejście do życia.
„Hiszpania oferuje stabilność i wysoką jakość życia. Chociaż dochody są tu niższe niż w Stanach Zjednoczonych, pieniądze wystarczają na rzeczy niezbędne: publiczna opieka zdrowotna eliminuje niepewność medyczną, edukacja jest dostępna, transport działa jak w zegarku, a jedzenie jest zróżnicowane i niedrogie. W Hiszpanii można żyć lepiej, mając mniej.”
Podkreślił również bliskość kulturową i językową, która ułatwia natychmiastową adaptację:
„Wspólny język i kultura pozwalają na szybszą integrację. Co więcej, hiszpańskie prawo zapewnia Kubańczykom jasne ścieżki do uzyskania prawa pobytu i obywatelstwa, zapewniając bezpieczeństwo rodzinom poszukującym długoterminowej stabilizacji”.
Wspomniał nawet o kwestii, która rzadko wchodzi w bezpośrednie porównania:
„W Hiszpanii można ciężko pracować, ale wciąż mieć czas na życie. Jedzenie w domu z rodziną, wyjścia z przyjaciółmi, cieszenie się pogodą, podróżowanie po Europie… to właśnie te detale ostatecznie decydują o prawdziwej jakości życia”.
Gdzie w poszczególnych krajach mieszkają Kubańczycy?

Sztuczna inteligencja porównała również rozmieszczenie społeczności kubańskiej w obu miejscach.
„W Stanach Zjednoczonych zdecydowana większość Kubańczyków koncentruje się na Florydzie, zwłaszcza w Miami, Hialeah, Orlando i Tampie. Są tam całe dzielnice, gdzie wszystko jest po hiszpańsku, co ułatwia rozpoczęcie. To początkowa zaleta, choć czasami ogranicza integrację z resztą kraju”.

„W Hiszpanii Kubańczycy koncentrują się głównie w Madrycie i Katalonii, ale także w Walencji, Maladze i na Wyspach Kanaryjskich. Społeczności te rosną z roku na rok i dają początek przedsiębiorstwom, sieciom wsparcia i przestrzeniom, w których dystans kulturowy od Kuby jest mniej odczuwalny”.
Co sądzą Kubańczycy, którzy już mieszkają w Stanach Zjednoczonych?
Sztuczna inteligencja była w tej kwestii bezpośrednia:
Wielu Kubańczyków na Florydzie nie akceptuje słów, że są kraje, w których życie jest lepsze niż w Stanach Zjednoczonych. Nie rozważają też opuszczenia Stanów Zjednoczonych, co jest zrozumiałe, skoro zainwestowali lata wysiłku, poświęceń i pieniędzy w ułożenie sobie tam życia, i z dumą bronią swoich osiągnięć. Jednak w prywatnych rozmowach wielu przyznaje, że codzienne koszty są bardzo wysokie, rachunki nigdy się nie kończą i że pracują więcej, niż im się podoba. Coraz więcej osób, które podróżowały i miały okazję porównać Europę ze Stanami Zjednoczonymi, bardzo ceni europejski styl życia.
Zwrócił również uwagę na zjawisko, które staje się coraz bardziej widoczne:
Coraz więcej Kubańczyków mieszkających w Stanach Zjednoczonych rozważa Hiszpanię jako opcję przejścia na emeryturę, a nawet przeprowadzki na stałe. Postrzegają półwysep jako bardziej przystępne cenowo, spokojne miejsce z życiem towarzyskim, które nie zależy od poczucia sukcesu.
Jeśli chodzi o wolność w obu krajach, sztuczna inteligencja przedstawiła interesujący niuans:
Wielu Kubańczyków na Florydzie uważa, że Stany Zjednoczone to najbardziej wolny kraj na świecie. Jednak porównując rzeczywiste doświadczenia, można zauważyć coś innego: w Hiszpanii istnieje więcej praktycznych swobód, od gwarantowanego dostępu do opieki zdrowotnej, przez mobilność, po bezpieczeństwo obywatelskie. Istnieje również poczucie większej wolności poglądów, ponieważ w Hiszpanii rzadko ma znaczenie, jakie poglądy polityczne są wyznawane; nikt nie determinuje na ich podstawie codziennego życia. Z kolei w niektórych społecznościach na Florydzie wyrażanie poglądów politycznych może być bardziej kompromitujące i generować napięcia społeczne. Ta różnica skłania wielu do ponownego przemyślenia, co tak naprawdę oznacza życie w wolności.
Ostateczny wybór sztucznej inteligencji
Sztuczna inteligencja warunkowo zorganizowała swoją odpowiedź:
Gdybym był kubańskim imigrantem szukającym wysokich dochodów i natychmiastowego awansu ekonomicznego, wybrałbym Stany Zjednoczone. Gdybym szukał jakości życia, stabilności prawnej, gwarantowanej opieki zdrowotnej i dobrobytu w mniej stresującym tempie, wybrałbym Hiszpanię.
Na koniec udzielił jasnej odpowiedzi na centralne pytanie:
„Będąc kubańskim emigrantem i zastanawiając się, gdzie będę mieszkać, Wybrałbym HiszpanięBo życie tam jest spokojniejsze, bo można być szczęśliwym, mając mniej, i bo podstawowe usługi są gwarantowane. Stany Zjednoczone mogą oferować więcej pieniędzy, ale to nie zawsze przekłada się na jakość życia. Hiszpania z kolei oferuje większą pewność i prawdziwy dobrobyt na co dzień.
A Ty, co sądzisz o tym temacie? Chętnie poznamy Twoje przemyślenia w komentarzach.

Ze wszystkich powodów podniesionych powyżej przez sztuczną inteligencję i użytkowników, najlepszą opcją będzie Hiszpania.
Wybrałbym Hiszpanię. Życie jest tam spokojniejsze, można być szczęśliwym, mając mniej, a podstawowe usługi są gwarantowane.
Wyjechałem do Hiszpanii ze względu na warunki życia i język.
Podzielam opinię AI.
Jeśli przeżyłeś to lub byłeś w tych dwóch miejscach, tak jak ja.
Hiszpania bez wahania wybrałaby go na swojego gospodarza.
Zgadzam się ze wszystkim co powiedziała sztuczna inteligencja, ostatecznie jadę do Hiszpanii, to idealny kraj do życia.
W Hiszpanii jest lepiej, ludzie pracują, żeby żyć, natomiast w Stanach Zjednoczonych ludzie żyją, żeby pracować i nie mają czasu, żeby cieszyć się tym z rodziną.