W ostatnich godzinach Ministerstwo Handlu Wewnętrznego informowało o rozwoju sytuacji w zakresie dystrybucji kurczaków, jaj, produktów mlecznych i innej żywności w kubańskich magazynach.
Dostawy standardowych produktów do koszyków żywnościowych postępują w różnych częściach kraju. Władze poinformowały o planowanych na najbliższe dni dostawach do Hawany, Pinar del Río i Villa Clara.
Dystrybucja w Hawanie
Jutro, we wtorek, w gminie Cerro kontynuowana będzie lipcowa dystrybucja kurczaków. Kurczaki będą rozdawane w ilości 1 funta dla ogółu społeczeństwa i dzieci oraz 4 funtów dla kobiet w ciąży.
Ponadto w San Miguel del Padrón dzieciom podaje się mięso mielone.
Postęp w Pinar del Río
W gminach Sandino, Viñales, Pinar del Río i Guane kontynuowana jest dystrybucja kurczaków dla ogółu społeczeństwa, kobiet w ciąży i osób na specjalnych dietach.
Dostawy kawy i cukru w sierpniu są kontynuowane w głównej gminie.
Kobiety w ciąży i pacjenci z chorobami przewlekłymi otrzymają komórki jajowe przydzielone na sierpień już w tym tygodniu. Jednocześnie rozpoczęła się dostawa artykułów toaletowych.
Dostawy w Villa Clara
W przypadku Dairy Products Company wzbogacone mleko jest dystrybuowane do dzieci w wieku od 0 do 1 roku życia. W sierpniu zaplanowano rozdysponowanie czterech toreb na beneficjenta, a dostawy do hurtowni rozpoczną się 4 sierpnia.
Dzieciom w wieku od 1 do 6 lat podaje się mleko w ilości 1 litra dziennie.
Jeśli chodzi o diety lecznicze, kobiety w ciąży otrzymują 15 litrów, a pacjenci z HIV otrzymują taką samą ilość. Inne diety nie są dostępne.
Dostawy mleka odtłuszczonego na okres od czerwca do lipca zostały już zrealizowane w Corralillo, Sagua, Camajuaní, Caibarién, Santa Clara, Cifuentes, Ranchuelo i Manicaragua, natomiast w Encrucijadzie dostawy są w toku i nie rozpoczęły się jeszcze w innych gminach. Polityka dystrybucji na sierpień nie została jeszcze określona.
Jeśli chodzi o pełne mleko od czerwca do lipca w trudno dostępnych rejonach, dzieciom w wieku od 1 do 2 lat wydano 12 torebek, a dzieciom w wieku od 2 do 6 lat wydano 6 torebek w Manicaragua i Camajuaní.
W sierpniu w zamian rozprowadzane jest mleko płynne: osoby, które otrzymały 3 kilogramy, otrzymują teraz 1 litr dziennie, a ci, którzy otrzymali 1 kilogram, otrzymują pół litra. Wyjątkiem jest Santa Clara, gdzie mleko dostarczane jest w formie proszku i jego rozpatrzenie jest w toku.
Jogurt dla osób z nietolerancjami pokarmowymi dostarczany jest w jednym 1-litrowym pojemniku i 4 litrach mleka tygodniowo. Jogurt sojowy dla dzieci w wieku od 3 do 7 lat w lipcu zastępowany jest mlekiem płynnym w czterech litrowych dostawach tygodniowo.
Niektóre gminy oczekują na dostawy w Santo Domingo, Encrucijada, Placetas i Ranchuelo.
Do sierpnia ukończono prace tylko w Corralillo, Quemado, Caibarién i Cifuentes, a w Camajuaní poczyniono postępy.
W sprawie CUPET, na sierpień nie ma dostępnej nafty, a dostawy alkoholu jeszcze się nie rozpoczęły, mimo że planowano dostarczyć 84 metry sześcienne.
Pacjenci z HIV przestają być ludźmi, nie są już wliczani do niczego, przynajmniej nie w Hawanie. Przydział żywności idzie tam, gdzie przydzielą go sprzedawcy, często biorą go, a ty nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Przynajmniej ja nie wiem, co to jest. Tylko raz widziałem znak na La Palmie z napisem „Malanga”, a kiedy tam poszedłem, niechętnie dali mi chopo.
Kuba ma 14 prowincji, czy może jest tak, że tylko trzy prowincje są jadalne, a reszta nie jest kubańsa?
A pacjenci z HIV w Hawanie niczego nie dostają, najwyraźniej prawo to przysługuje jedynie mieszkańcom Villa Clara.
Przestańcie kłamać, bo w Holguin rozprowadzali 1 funt kurczaka w mieście i 3/4 funta na wsi, a w gminie Rafael Freyre Torres w tej samej prowincji sprzedawali sól tylko trzem lub więcej konsumentom, czyli 3 i 1 konsumentom nie przygotowywało potraw zawierających ten produkt? Kto może udzielić przekonującej odpowiedzi na taką katastrofę?
Chciałbym, żeby ktoś mi powiedział, czy to co mi dali to kawa?
Wcale nie!!!!!!...to coś to wszystko, tylko nie kawa. Gdyby sprzedała to osoba prywatna, zostałaby ukarana grzywną za oszukanie konsumenta; ale skoro to państwo to sprzedaje... nic się nie dzieje, tylko ekspresy do kawy eksplodują.
Handlarze mają prawdziwą kawę, cygara, tytoń, rum, mielone mięso itd. (mówię o produktach wyprodukowanych na Kubie). Nie wiem, jaką rolę będzie tu nadal odgrywać państwo.
Po co rozmawiać i mieć zdanie? Nie warto marnować energii, skoro nikogo to nie obchodzi, a ci, którym powinno zależeć, nie zwracają na to uwagi, więc po cichu czekamy na grób.